Wczytuję dane...

Jak NAPRAWDĘ uszczęśliwić drugą połówkę (i to bez wydania ani grosza ;) - kilka sposobów, które zdziałają cuda w każdym związku

blog-multix-shop-udany-zwiazek-sposoby


“I żyli długo i szczęśliwie…” - tak się kończy większość bajek dla dzieci i chętnie oglądanych przez dorosłych filmów romantycznych. Tak, jakby sam akt zawarcia małżeństwa magicznie naprostowywał ludziom charaktery, zmieniał przyzwyczajenia i usuwał z życia wszelkie przeszkody. Tylko że tak nie jest, o czym wie każdy, kto jest po ślubie minimum tydzień. Dopiero wtedy zaczyna się ciężka praca - małżeństwo to kwiat, o który trzeba dbać wspólnie, żeby kwitł i wydawał owoce.

I to dotyczy obu stron - męża i żony.

Ale do rzeczy. Obiecaliśmy ci przecież w tytule sprawdzone sposoby na uszczęśliwienie drugiej połówki. Być może pomyślisz, że oszukujemy, bo wypisane propozycje to przecież drobiazgi. “Jak niby takie coś ma ją/jego uszczęśliwić?” - zakrzykniesz przed ekranem. A jednak czytaj dalej i jeszcze zawołaj męża/żonę. Bo to właśnie szereg drobiazgów składa się na większą całość i naprawdę może zdziałać cuda.


Panie przodem, więc najpierw trzy szybkie porady dla kobiet. 

Powitaj go uśmiechem

Gdy twój mąż wraca do domu po pracy, wyjdź mu do przedpokoju na spotkanie i przywitaj go z uśmiechem na ustach. Daj mu odczuć, że naprawdę się cieszysz z jego powrotu i z tego, że jest przy tobie. To daje mężczyźnie miłe uczucie, że jego obecność jest nie tylko pożądana, ale i oczekiwana. I wprawia go na start w lepszy humor.


zaba-z-sercem-na-dloni


Upiększ się dla niego

Oj, ten punkt nie spodoba się zagorzałym feministkom i paniom chodzącym po domu przez 24h w wyciągniętych dresach. Ale czasem dla swojego mężczyzny można się odrobinę wysilić - założyć ładniejszy strój czy machnąć odrobinę makijażu. Nie mowa przecież o sukni balowej więc nie musisz całkiem rezygnować z wygody. Po prostu pokaż partnerowi, że starasz się specjalnie dla niego. 


szminki-i-kwiaty-na-stole


My, kobiety, mamy skłonność do wystrajania się nawet przy wyjściu do warzywniaka (bo przecież tam ludzie zobaczą i ocenią!). Natomiast przy mężach chodzimy w byle czym. Jeśli choć raz na jakiś czas postarasz się ładniej wyglądać dla niego, z pewnością to doceni i zacznie spoglądać na ciebie zupełnie inaczej (może nawet tak, jak przed ślubem ;)) 

Pozwól mu zmierzyć się z problemem samemu

Ok, wiemy. To brzmi okropnie. Jak można kogoś, kto trapi się jakimś kłopotem, zostawiać samemu sobie? Cóż za bezduszna myśl! A jednak… Dla nas, kobiet, wygadanie się pomaga zmierzyć się z problemem. Większość mężczyzn jednak myśli inaczej. Oni chcą, żeby zostawić ich w spokoju. I naprawdę to jest najlepszy sposób, w jaki okażesz mu wsparcie w trudnym czasie. 


Możesz oczywiście spytać raz czy dwa co go trapi, ale jeśli nie chce powiedzieć - nie naciskaj. I nie myśl też automatycznie, że to ty jesteś przyczyną jego zamknięcia się w sobie. Jeśli będzie chciał, powie ci co go gryzie. Zanim to nastąpi wykorzystaj ten czas dla siebie i na swoje sprawy. Twój partner naprawdę doceni brak dociekliwych pytań i naciskania. Gdy upora się z problemem, na pewno zaspokoi twoją ciekawość. 



Twój mąż/partner/chłopak siedzi obok ciebie i czyta? Ok, to teraz trzy szybkie porady dla panów.


Częściej ją przytulaj

“A po co?” - może sobie pomyśleć czytelnik, wzruszając przy tym ramionami. Ano po to, żeby ją uszczęśliwić. Przytulanie powoduje wydzielanie oksytocyny - zwanej czasem też “hormonem miłości”. Szczególnie u kobiet odpowiada on za lepsze samopoczucie, pomaga redukować stres i wzmacniać więzi partnerskie. Czyli mówiąc prościej - wyprzytulana kobieta to szczęśliwa kobieta. Przytulaj ją więc i po kilka razy dziennie, będziesz mieć bardziej kochającą i spokojniejszą żonę.  


przytulona-para-w-zimie


Pozwól jej się wygadać

Gdy żona przychodzi opowiedzieć ci o swoich problemach, lub po prostu ponarzekać na ciężki dzień, naturalnie próbujesz podsunąć jej jakieś rozwiązanie. Ty chcesz pomóc, a ona się wścieka. O co tu chodzi? 

Ano o to, że kobiety inaczej sobie radzą z problemami, ulgę przynosi im wygadanie się. Gdy podsuwasz jej rozwiązania, dla niej wygląda to, jakbyś chciał ją szybko zbyć. Po prostu przecierp, wysłuchaj i podsuń porady tylko wtedy, gdy ona cię o to wyraźnie prosi. Pomożesz jej w ten sposób rozładować stres i poprawić samopoczucie. 


Szarpnij się czasem na romantyczny gest

Kobiety lubią romantyzm i na to nic nie poradzisz. Zapewne wydaje ci się, że większe gesty liczą się dla nich bardziej i że nie ma co tracić czasu na drobiazgi? Nic bardziej błędnego! O wiele bardziej zapunktujesz u żony małym kwiatkiem co kilka tygodni, niż wielkim bukietem raz na rok. 

Nie muszą to być tylko kwiaty. Komplement, pomoc w pracach domowych (tak, to też nastraja je romantycznie!), ulubiony smakołyk, uroczy sms… nic z tego nie zabierze ci ani wiele czasu, ani energii czy pieniędzy. A zdziwisz się, jaką różnicę sprawi w twoim związku. 


mezczyzna-z-roza-w-zebach

 


I jak? Nie są to chyba jakieś skomplikowane triki, tylko proste sposoby, które możecie wypróbować od razu. Tak, już teraz, po wstaniu od ekranu. Powtarzane wejdą wam w nawyk i znacznie ulepszą związek.  

A może czegoś w tej liście brakuje? Jeśli macie jakieś swoje sposoby na drobne gesty uszczęśliwiające partnera/partnerkę, koniecznie podzielcie się nimi w komentarzach! Niech i inni skorzystają!